"Jeszcze nie jest tak źle"
Jeszcze nie jest tak źle
Jeszcze wiem gdzie moje miejsce
Jeszcze nie jest tak źle
Jeszcze wszystko rozumiem
Jeszcze wszystko wiem
Jeszcze nie ma granic
Pomiędzy jawą a snem
Jeszcze nie jest najgorzej
Jeszcze mam sprawne oczy
Jeszcze nie jest najgorzej
Jeszcze widzę drogę
Jeszcze nie jest najgorzej
Jeszcze wiele rozumiem
Jeszcze wiele wiem
Jeszcze nie jest najgorzej
Już nie dziecko, ale
Jeszcze nie starzec
To ten moment, gdy nie wiem, dlaczego z częścią się nie zgadzam. Jestem strasznie nieuświadomiona. Ale pierwszy wers jak najbardziej tak.
OdpowiedzUsuńchyba zbytnio nie zrozumiałam T^T
OdpowiedzUsuńNajpierw jako dzieci wiemy kim mamy być (dobrymi synkami córkami, uczniami, uczennicami). Wydaje nam się, że wszystko wiemy (choć traktujemy świat jako coś tajemniczego i fascynującego). Wiele rzeczy uważamy za oczywiste, mamy się za wszechwiedzących i nieśmiertelnych. Potrafimy marzyć, mamy bujną wyobraźnię.
UsuńPotem jako młodzież szukamy celu. Ciągle wiemy, co mamy robić. Mamy się uczyć zdać wszystkie testy, zdobyć dobrą pracę. Zaczynamy widzieć, że nie wiemy wszystkiego. Jednak cały czas myślimy, że jesteśmy (dość) mądrzy.
Jeszcze.
Bo to wszystko się zmienia. Coraz bardziej zdajemy sobie sprawę z własnej niewiedzy, coraz bardziej się gubimy w swoim życiu. Coraz większą presję czujemy, na coraz więcej rzeczy w swoim życiu mamy wpływ i musimy decydować, a przecież nie mamy pojęcia, w którą stronę iść.
Jeszcze.
Jeszcze... Już nie jesteśmy dziećmi, ale jeszcze nie starcami. Jeszcze żyjemy. Jeszcze oddychamy. Jeszcze istniejemy. A kiedy to minie? Kiedy będziemy starcami? Będzie już?
OdpowiedzUsuńTrudny do zrozumienia, jednak warty poświęcenia czasu i myśli. Jeszcze nie jest za późno by zrozumieć.
OdpowiedzUsuń