środa, 7 września 2016

Uderzony

Biją ludzie
Biją dzwony
Ty nie słyszysz
Ogłuszony
Uderzony w twarz
Podłogą
Pod butem
Leżysz
Pod pantoflem
On się cieszy
Ciesz się z nim
Będzie raźniej

3 komentarze:

  1. Szczerze przez zazdrość nie zaglądałam tu od tygodni... Ale chyba źle robiłam. Większość Twoich wierszy ma to do siebie, że niesamowicie uderzają odbiorcę. Co prawda nie do końca rozumiem... ale czuję w pełni to co chciałaś przekazać. Tak musi czuć się człowiek upokorzony. Sponiewierany. Zaryzykowałabym stwierdzenie, że w pewien sposób upadły.

    Także życzę Ci więcej takich wierszy. Mimo zazdrości. Jak będę miała czas to może jeszcze do niego wrócę, spróbuję dotrzeć do głębszego dna.

    Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszym tworzeniu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałabym napisać coś mądrego, ale jako że na poezji nie znam się wcale, rzeknę tylko, że bardzo mi się tutejsze twory podobają. Są zadziwiająco wymowne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Do "ogłuszony" jest fajny rytm, a potem się to zmieniło... Może lepiej rozbić by to było na dwie zwrotki? Tak gadam, nie znam się, ale na odczucia :)

    OdpowiedzUsuń

Ludzie sami w sobie są nadzieją.