"Na wszystko"
Na wszystkich ludzi, których nie znam.
Na wszystkich ludzi, których nie znam.
Na wszystkie bóstwa, w które nie wierzę.
Na wszystkie ideały, którymi gardzę.
Na wszystkie marzenia, które porzuciłam.
Na wszystkie koszmary senne.
Na wszystkie sztuczne kwiaty
i ludzi siejących zniszczenie.
Na wszystkie bóle i spory.
Na wszystkie słowa, których nie chcę pamiętać.
Na wszystkie myśli, które są zbędne.
Na wszystkie złe pomysły.
Na kłamców i złodziei.
Przysięgam, że nie jestem człowiekiem.
Na wszystko, co mogę poświęcić.
Masz duży talent. Poczytałam na razie tylko kilka wpisów "do tyłu", ale już muszę powiedzieć, że tkwi w Tobie potencjał, porównując do wielu innych blogerów. Wyróżniasz się, tak jak Twój blog. :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w dalszym pisaniu, a ja zabieram się za czytanie wszystkich wpisów.
Pozdrawiam, Zombify xx
Udowodniłaś, że wcale nie trzeba się rozpisywać, aby pokazać swòj talent. Pozdrawiam, Lukas.
OdpowiedzUsuńJej. Co ja mogę dodać, jeśli ty napisałaś już wszystko? Uwielbiam twoje wiersze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.