Albowiem
Nie znam i nie korzystam z mądrych słów,
Gdyż brzmią one
W moich ustach nienaturalnie i głupio,
Zaklinam cię ma pani
Nauczycielko, daj mi choćby tę dwóję
I odejdź w niepamięć, jako i ja
Odejdę do sklepiku szkolnego, by kupić sobie tosta.
Wyborny humor zaprezentowałaś w tym zacnym wierszu albowiem dzięki niemu pojawił się uśmiech na mojej twarzy :)
OdpowiedzUsuńPozdro.
głupiec to ten który ściska danymi słowami przy płaskich teściach
OdpowiedzUsuńmędrzec przekaże głębokie myśli in prosty słowach
Zabawne, bo prawdziwe.
OdpowiedzUsuń_"how many stabs in the back does it take to kill one's soul"_
OdpowiedzUsuń