wtorek, 15 października 2013

Skąd pomysł

 Pomysły nie spadają z nieba a szkoda ,bo czasem mamy pustkę w głowie. Łatwiej wymyślać opowiadanie  gdy ma się jakiś narzucony temat. Spróbowałam więc nowej (dla mnie) techniki. Na kartkach zapisałam rzeczowniki i wymieszałam je. Potem losowałam o czym będzie historia. Miałam słowa:pustynia ,urocze ,drzewo ,pisarka.


"Czysta Karta"
  Słońce zaczynało pojawiać się na horyzoncie zabarwiając niebo nad pustynią na urocze kolory. Pomiędzy piaskami, leżał człowiek w garniturze. Mężczyzna otworzył oczy i rozejrzał się pustym wzrokiem.Dookoła było kilka samotnych drzew i spora skała. Nie pamiętał jak się tu dostał ,ale chciał się tego dowiedzieć. Zauważył czarny plecak i otworzył go w nadziei ,że coś tam znajdzie. W środku leżała czerwona kartka papieru z napisem "przepraszam". Nagle podjechał wielki terenowy samochód i zatrzymał się przed zdezorientowanym człowiekiem. Wyskoczyła z niego kobieta ,która uśmiechnęła się tylko i przyłożyła wacik z usypiającym chemicznym świństwem do jego nosa. Facet próbował uciec, lecz ona trzymała go w żelaznym uścisku. Środek zaczął działać i na wpół przytomny człowiek został wciągnięty do wozu.
Gdy się obudził cały był obolały, huczało mu w głowie i nic nie widział. Czuł ,że ma związane ręce ,więc próbował się oswobodzić. Niestety nie udało mu się. Usłyszał skrzy pienie drzwi i poczuł jak ktoś zdejmuje mu opaskę z oczu. To była kobieta ,która go porwała. 
  -Mam na imię Anna.- powiedziała i uśmiechnęła się ,ale uśmiech był ciepły i przyjazny.-A ty jesteś Bartek
  -Bartek-Powtórzył cicho starając się przypomnieć sobie czy to prawda.
  -Tak. Myślę ,że powinnam ci wszystko teraz wytłumaczyć. Jestem pisarką i badam jak zachowują się porwani. Dostałeś ode mnie kilka leków na zapomnienie żebyś nie tęsknił do rodziny...- Bartek nie był szczególnie sprytny ,ale wiedział ,że to kłamstwa.Kiedy podniósł wymownie brew ,Anna wstała i wyszła z pokoju.
  -Czekaj!-Krzyknął. A ona zatrzymała się w progu.- A co jeśli dam ci ciekawszy temat do powieści?
  -Jaki?- spytała chodź wiedziała ,że już ją przejrzał.
  -Miłość.-Odpowiedział a ona poszła dalej. Masz rację, pomyślała. Zakochałam się w swoim bracie.

9 komentarzy:

  1. Wow :)
    Masz talent do pisania :)
    Pisz dalej :)
    Pozdrawiam Kami ;)


    Ps. Zapraszam do mnie http://wszystkiemojemysli.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe , ciekawe :D Fajnie się czyta, tylko mogłabyś używać więcej przymiotników oraz bardziej opisywać szczegóły. + powinny być akapity oraz źle jest uformowany dialog ; http://www.jezykowedylematy.pl/2011/09/jak-pisac-dialogi-praktyczne-porady/ (bardzo dobry poradnik)
    + zapraszam do mojego bloga, w którym piszę powieść , wciąż dodaję rozdziały :) - http://skazaninawiecznosc.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za rady. Poradnik rzeczywiście pomocny :)

      Usuń
  3. Niestety opowiadanie króciutkie, a szkoda :) Nie piszesz "ciężko", a to już duży plus. Przydałoby się więcej opisów, przeżyć wewnętrznych i akapitów (walory estetyczne też ważne). Dokładnie tak, jak pisze Atria. Ćwiczenia czynią mistrza, więc życzę duuużo weny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Takie komentarze dają mi dużo siły do działania. Co do ćwiczeń to właśnie po to jest blog.

      Usuń
  4. Ciekawy pomysł na znalezienie tematu. Może kiedyś go wykorzystam?

    Co do tekstu:
    1. Błędy
    ~ "Słońce zaczynało pojawiać się na horyzoncie zabarwiając" - brakuje przecinka przed imiesłowem. Odsyłam: http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629779
    ~ "zabarwiając (...) na (...) kolory" = zabarwiając na barwy - pleonazm
    [sugestia: Słońce zaczynało pojawiać się na horyzoncie, uroczo barwiąc niebo nad pustynią.]
    ~ "Pomiędzy piaskami leżał" - jak można leżeć POMIĘDZY piaskami? Pomiędzy wydmami to jeszcze rozumiem.
    ~ "wzrokiem.Dookoła" - brak spacji
    ~ "Nie pamiętał jak się tu dostał ,ale chciał się tego dowiedzieć." - brak przecinka przed "jak", źle umiejscowiona spacja ("dostał ,ale), powtórzenie zaimka zwrotnego "się"
    ~ "otworzył go w nadziei ,że coś tam znajdzie." - spacja w złym miejscu
    ~ "Nagle podjechał wielki terenowy samochód" - podjeżdżać można pod coś lub pod kogoś (np. podjechała pod dom)
    ~ "Wyskoczyła z niego kobieta ,która uśmiechnęła się tylko" - kolejna źle umiejscowiona spacja
    ~ "Gdy się obudził cały był obolały" - brak przecinka przed "obudził"
    ~ "Czuł ,że ma związane ręce ,więc" - i następne spacje w złych miejscach
    ~ "Usłyszał skrzy pienie" - "skrzypienie" piszemy razem
    ~ "poczuł jak ktoś zdejmuje" - przecinek przed "jak"
    ~ "To była kobieta ,która go porwała." - spacja
    ~ "- Mam na imię Anna. - powiedziała" - źle umiejscowiona kropka; odsyłam: http://www.piszmy.pl/zasady-pisania-dialogow-o-dialogach/Chapter.html
    ~ "i uśmiechnęła się ,ale uśmiech" - spacja
    ~ "Powtórzył cicho starając się" - brak przecinka przed "starając się"
    ~ "Myślę ,że powinnam" - spacja
    ~ "Jestem pisarką i badam jak zachowują się" - brak przecinka przed "jak"
    ~ "Dostałeś ode mnie kilka leków na zapomnienie żebyś" - Od kiedy istnieją leki "na zapomnienie"? Do tego brakuje przecinka przed "żebyś".
    ~ "żebyś nie tęsknił do rodziny..." - nie tęskni się do czegoś, lecz za czymś
    ~ "Bartek nie był szczególnie sprytny ,ale wiedział ,że to kłamstwa.Kiedy podniósł wymownie brew ,Anna wstała i wyszła z pokoju." - SPACJE
    ~ "spytała chodź wiedziała ,że już ją przejrzał." - j.w.
    ~ Odpowiedział a ona poszła dalej." - brak przecinka
    ~ Po każdym myślniku powinna znajdować się spacja.

    OdpowiedzUsuń
  5. 2. Styl pisania.
    Cały czas budujesz określony typ zdań. Nie ma miejsca na zabawę słowem, ciekawe konstrukcje wypowiedzi. Wszystko jest uschematyzowane i przez to staje się nieciekawe. Jednym słowem: zanudzasz.

    3. Postaci.
    Trudno oczekiwać, abyś w tak krótkim tekście budowała cały portret psychologiczny, niemniej jednak czytając Twoje opowiadanie, miałam wrażenie, że bohaterowie w ogóle nie myślą.

    4. Fabuła.
    Zbyt dużo się dzieje, zbyt wiele nieciekawie opisanych zwrotów akcji - fabuła leży i kwiczy. A może raczej zapierdala (za przeproszeniem) w kółko?

    5. Ogółem.
    Porównując do innych blogowych opowiadań, nie jest aż tak źle. Ale i nie jest dobrze. To bardzo przeciętny tekst (do tego z błędami). Pracuj nad interpunkcją.

    Pozdrawiam i życzę dużo weny. Tylko ćwiczenie czyni mistrza :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Napisane całkiem dobrze, ale przed myślnikiem mogłabyś dawać spację. - taka mała sugestia. ;d
    Poza tym, jest naprawdę ciekawie. ^^

    OdpowiedzUsuń

Ludzie sami w sobie są nadzieją.